Po co jesteśmy?
Misja Fundacji
W pandemii trochę poczuliśmy jak to jest, nie móc nagle iść tam, gdzie się chce. Chociażby do lasu. Była piękna pogoda, a my siedzieliśmy w domach.
Ale jeśli...
…porównamy to do tego, jakie ograniczenia nakłada niepełnosprawność na niektórych z nas, to naprawdę, aż się głupio robi w połowie narzekania, że nie można iść na Zbawixa, usiąść i zjeść croissanta ze znajomymi.
Wiemy, że to nie jest nasza zasługa, że urodziłyśmy się zdrowe. Miałyśmy masę szczęścia. Nie zależało to od naszych umiejętności czy pewności siebie.
Mimo tego, że nasze życie nie było usłane różami (rozwody, choroby, trudne rodzinne sytuacje), nadal uważamy się za bardzo uprzywilejowane przez los. Uważamy, że jesteśmy na tym świecie “po coś”. A po co, to już sobie tak skromnie wymyśliłyśmy, że chcemy być odpowiedzialne społecznie i zmieniać go na lepsze :).
Nasze pragnienia
Przełożyć modny termin Biznes Odpowiedzialny Społecznie na realne i wartościowe działania
Stworzyć zgrany zespół zaangażowanych ludzi o różnych umiejętnościach
Być jak najbardziej proeko - tak jak Kapitan Planeta! Czyli stawiać na rozwiazania less i zerowaste, naturalne materiały i reusing
Skupić się na ludziach, którym szczególnie ciężko się przebić na rynku pracy i sprawić, żeby pracownik z niepełnosprawnością nie był traktowany jak “orzeczenie”, pretekst do dopłaty
Dać wędkę, nie rybę! Nie chcemy polegać na datkach, chcemy, żeby ktoś współpracując z nami był zachwycony realizacjami i pasją z jaką wykonujemy każde zadanie
A na koniec ciężkiego dnia pełnego satysfakcjonującej pracy odprężymy się przy naszych cudnie pachnących eko świecach :)!
I stała się jasność...
Z naszych różnych pragnień niczym z supermocy nastolatków w kreskówce Kapitan Planeta powstała super CSR Fundacja Przypominajka – nastawiona na to, żeby wykrzesać iskrę ciepłych myśli, przekazywać dalej płomień dobra, wzbudzać ogień zapału do zmian!
But when...
… we compare it to the limits that disability imposes on some of us, it’s really, it makes you stupid halfway through complaining that you can’t go to Zbawix, sit down and eat a croissant with your friends. We know that it is not our merit that we were born healthy. We were so lucky. It didn’t depend on our skills or confidence. Despite the fact that our life was not full of roses (divorces, diseases, difficult family situations), we still consider ourselves to be very privileged by fate. We believe that we are in this world “for something.” Why? We have so modestly thought that we want to be socially responsible and change it for the better :).
Our desires
Translating the fashionable term Socially Responsible Business into real and valuable activities
Create a well-coordinated team of people with different skills
Be as pro-eco as possible - just like Captain Planet! So put on loess and zero-material solutions, natural materials and reusing
Focus on people who find it particularly difficult to break into the labor market and prevent an employee with a disability from being treated as a "judgment", an excuse for an additional payment
Give a fishing rod, not a fish! We do not want to rely on donations, we want someone cooperating with us to be delighted with the projects and the passion with which we perform each task
And at the end of a hard day full of satisfying work, we will relax with our wonderfully fragrant eco candles :)!
And there was light ...
Our various desires, like the superpowers of teenagers in the cartoon Kapitan Planeta, created a super CSR Fundacja Reminajka – focused on generating a spark of warm thoughts, passing on the flame of good, arousing a fire of enthusiasm for change!